Finał 6. Gdyńskiej Nagrody Dramaturgicznej 15 – 17 listopada 2013
Teatr Miejski im. Witolda Gombrowicza w Gdyni
Czytania i szkice sceniczne najlepszych sztuk zgłoszonych do konkursu!
Najnowsza polska dramaturgia w poszukiwaniu doskonałej formy i … widza.
Improwizacje, dyskusje, debaty z udziałem autorów i reżyserów.
Halo, dzwoni kultura, odbierz!
15 listopada | godz. 17.00 | Julia Holewińska KRZYWICKA KREW reżyseria: Kuba Kowalski
obsada: Katarzyna Z. Michalska, Sylwia Góra-Weber, Elżbieta Mrozińska, Ewa Jendrzejewska, Alina Lipnicka, Krystyna Łubieńska
15 listopada | godz. 19.00 | Mateusz Pakuła MÓJ NIEPOKÓJ MA PRZY SOBIE BROŃ reżyseria: Paweł Świątek
obsada: Marek Hucz, Agata Woźnicka, Martyna Krzysztofik, Magdalena Koleśnik
16 listopada | godz. 15.00 | Ewa Madeyska PĘTLA reżyseria: Julia Mark
obsada: Agata Bykowska, Grzegorz Wolf, Marek Tynda, Jerzy Gorzko, Maciej Wizner
16 listopada | godz. 17.00 | Jolanta Janiczak CARYCA KATARZYNA reżyseria: Ewelina Marciniak
muzyka: Tomasz Wódkiewicz JOY POP, obsada: Katarzyna Dałek, Piotr Biedroń, Małgorzata Brajner, Michał Jaros, Rozalia Mierzicka, Sandra Staniszewska, Sylwester Piechura, Magdalena Wrani-Stachowska, Kondrad Beta, Paweł Adamski
16 listopada | godz. 19.00 | Artur Pałyga W ŚRODKU SŁOŃCA GROMADZI SIĘ POPIÓŁ reżyseria: Wojciech Faruga
obsada: Monika Babicka, Katarzyna Kołeczek, Agata Sasinowska, Piotr Chys, Damian Kwiatkowski
16 listopada | godz. 21.00 | Debata z udziałem Kapituły GND
Rozmowy z autorami sztuk i reżyserami bezpośrednio po każdym z czytań prowadzi Łukasz Drewniak
17 listopada | godz. 18.00 | Gala Finałowa Gdyńskiej Nagrody Dramaturgicznej i wręczenie nagrody laureatowi 6. edycji konkursu. Inauguracja 8. Festiwalu Polskich Sztuk Współczesnych R@Port.
_________________________________________________________________________________
FINALIŚCI 2013
Julia Holewińska KRZYWICKA/KREW
(…) Opowieści poszczególnych bohaterek, prowadzone z różnych perspektyw i punktów widzenia, w zależności od tego w jakim momencie życia i dziejów się znajdują, składają się na dramatyczny wielogłos w sprawie kobiet. Tę polifoniczną narrację dopełniają fragmenty tekstów Krzywickiej oraz wypowiedzi chóru kobiet polskich. Chór agitatorek i prowokatorek skandujący fragmenty literatury narodowej i pieśni patriotyczne, jak i wulgarne rymowanki, uzurpujący sobie prawo do wyrażania przekonań wspólnoty w parodystycznej i groteskowej formie, pozwala autorce na budowanie dystansu wobec historii kobiet pisanych krwią.
W Holewińskiej płynie Krzywicka krew. Opisując kluczowe etapy w życiu kobiety, określające ich podmiotowość, tożsamość, rolę i pozycję społeczną, autorka wskazuje na kolejne obszary zniewolenia: rodzinę, politykę, obyczajowość i cielesność. Doświadczenie kobiecości, niezależnie od historycznego czasookresu okazuje się ciągle niezwykle dotkliwe i bolesne, nierozerwalnie związane z utratą, osamotnieniem i wykluczeniem, ze względu na narodowość, seksualność, religijność czy płciowość. Holewińska pełnym głosem upomina się o kobiety wtłoczone w kulturalne schematy i przywrócenie kobiecej narracji w sferze społeczno- kulturalnej.
Mateusz Pakuła MÓJ NIEPOKÓJ MA PRZY SOBIE BROŃ
Mój niepokój ma przy sobie broń to wirtualna podróż po fantastycznych krainach, które noszą znamiona realnych światów. Bo czy w dobie ponowoczesności jest możliwe wymyślenie czegoś nowego? Przewodnikiem w tej wędrówce, autor tylko pozornie czyni Guliwera, a właściwie jego cztery awatary, jadące na totalnym flole. Mój niepokój ma przy sobie broń to osobista opowieść o zagładzie. Autor wpisując swój utwór w strukturę komputerowej gry, puszcza w ruch nieobliczalną machinę, jaką była od zawsze jego wyobraźnia, przesycona katastroficznymi i okrutnymi scenariuszami, których dostarcza samo życie (…)
Mateusz Pakuła odsłaniając oblicze świata dotkniętego zagładą, ukazuje współczesnego człowieka wobec kryzysu. Oskarżycielski palec autora jest wymierzony w nas wszystkich. Liliput Wodzirej oznajmia bez ogródek: -Nie uda wam się zrzucić z siebie odpowiedzialności. Nie ma żadnego szatana diabła belzebuba ani żadnego innego okrutnego fatalnego demona. Tylko wy. Zawsze byliście tylko wy. Postapokaliptyczny, zdehumanizowany obraz świata wzbudza uzasadniony lęk i agresję dramatopisarza. Okazuje się jednak bezradny wobec postępującej atrofii i chaosu. Nie pozostaje mu zatem nic innego niż zatracić się w cudownie ogłupiającej piosence:
Partyin’ partyin’.
Yeah!
Fun fun fun fun!
Heaven is a place on earth with you.
Ewa Madeyska PĘTLA
Kościół katolicki umierający na raka wszystkiego, żyjący łóżkiem i podłóżkiem. Za pomocą tych silnych, obrazowych metafor można by właściwie streścić dramat Ewy Madeyskiej. Autorka nieustannie napina cienką linę między sferą sacrum i profanum, zarówno na poziomie znaczeniowym, jak i formalnym. W Pętli nad dyskursem duchowym, z którego pozostaje jedynie pusta retoryka, dominuje dyskurs cielesny, co pozwala jeszcze silniej zaakcentować związek religii z seksem i unaocznić hipokryzję księży – manipulatorów, interpretujących fakty i dogmaty religijne według własnego widzimisię, odprawiających nieautentyczne rytuały.
Warto jednak czytać Pętlę nie tylko jako rozrachunek autorki z katolicyzmem, ale również próbę przyjrzenia się kondycji współczesnego człowieka, zagubionego w gąszczu pytań o istotę i sens wiary w dzisiejszym świecie. Można bowiem odnieść wrażenie, że Madeyska, podobnie jak przywołany przez nią teolog Karl Rahner, najpierw pyta o człowieka, a później o Boga. Autorka zastanawia się między innymi nad tym, kiedy w człowieku rodzi się zwątpienie, poczucie winy i wstydu, a w końcu niewiara. Okazuje się, że taką mroczną cezurą w życiu niewinnego i czystego dziecka bywa pierwsza spowiedź. Sakrament pokuty często staje się „sakramentem krzywdy”. W każdym konfesjonale jest pełno płaczących kamieni – mówi Magda- Lena.
Jolanta Janiczak CARYCA KATARZYNA
Zanim Katarzyna wejdzie na drogę sukcesu i objawi światu zwycięskie oblicze, znane powszechnie z kart historii, musi wydać na świat potomka. Na ojca zostaje wybrany obłąkany potomek carski: Iwan. Zarówno akt prokreacji jak i sam poród są dla Katarzyny doświadczeniem traumatycznym i przełomowym zarazem. Jolantę Janiczak interesuje właśnie ów kryzysowy moment w życiu bohaterki. Autorka ukazuje proces ubezwłasnowolnienia Katarzyny, stopniową utratę podmiotowości a później jej walkę o odzyskanie niezależności (…)
Katarzyna nieszczęśliwe życie rodzinne i pustkę emocjonalną przekuwa w marzenie o władzy, choć wie, że będzie musiała ponieść wysoką cenę. Piotr traci tron na skutek przewrotu pałacowego a Katarzyna samozwańczo koronuje się na cesarzową Wszechrusi. Nowa władczyni, stawiając siebie w jednym rzędzie obok takich artystów i desperatów jak: Napoleon, towarzysz Stalin, Hitler, Sadam Husajn, św. Augustyn, Bin Laden, odcina się od przeszłości i wszelkich resentymentów (…)
Jolanta Janiczak w swoim dramacie podważa koncepcje historii jako racjonalnej i obiektywnej opowieści. Bliższa jest jej wizja historii jako obsceny, skandalu i ekscesu, które stają się pożywką dla mitów. Autorka przyglądając się temu, jak rodzi się fantazja biograficzna, i w jaki sposób funkcjonuje w świadomości nie tylko współczesnych, ale i przyszłych pokoleń, obarcza swoją bohaterkę świadomością, że dla wielu pozostanie jedynie toaletą publiczną, którą można rżnąć bez pytania (…)
Artur Pałyga W ŚRODKU SŁOŃCA GROMADZI SIĘ POPIÓŁ
Napisany bez podziału na akty i sceny, pozbawiony klasycznie rozumianej akcji utwór, z poszarpaną, polifoniczną narracją i urwanymi w pół zdania dialogami, jest zapisem stanów wewnętrznych człowieka, próbą uchwycenia złożoności tajemnicy bytu. Ukryte między wierszami i powracające obsesyjnie odwieczne pytania: „Kim są ludzie?” i „Co kształtuje ich losy?” pozostaną jednak bez odpowiedzi (…)
Autor zatrzymuje zegar na godzinie dwunastej. Podobnie jak w słynnym filmie Wima Wendersa: Piknik pod Wiszącą Skałą, którego atmosfera unosi się nad dramatem Pałygi, dwunasta jest godziną symboliczną (…)
W południe najjaśniej wszystko widać. Możemy obserwować życie w całej rozpiętości zdarzeń. Biegną one przynajmniej dwutorowo. Wydarzają się rzeczy zwyczajne. O dwunastej toczą się rozmowy przy kawie, odbywają lekcje w szkole, ktoś kupuje jabłka, ktoś inny kłóci się przez telefon. Tragedie nie dają jednak o sobie zapomnieć. Choroby, katastrofy i irracjonalne lęki, wdzierają się wszelkimi możliwymi szczelinami, pomału i podstępnie do tego harmonijnego świata, burząc zastany rytm codzienności. Dwunasta jest godziną mistyczną, stanem ducha, w którym trzeba się zatrzymać by skonfrontować się z kosmosem, z przyszłością, w końcu z cierpieniem i śmiercią (…)
Przygotowanie opisów dramatów: Anna Zalewska-Uberman (w materiale wykorzystano ich skróty). Wszystkie cytaty pochodzą z omawianych dramatów.
_________________________________________________________________________________
GDYŃSKA NAGRODA DRAMATURGICZNA została ustanowiona w 2007 roku przez Prezydenta Gdyni, Wojciecha Szczurka. Jej laureat, wyłaniany w trybie trzyetapowego konkursu, otrzymuje statuetkę i 50 tysięcy złotych.
Laureatami minionych edycji GND są:
Małgorzata Sikorska-Miszczuk POPIEŁUSZKO (2012)
Zyta Rudzka ZIMNY BUFET (2011)
Julia Holewińska CIAŁA OBCE (2010)
Mariusz Bieliński NAD (2009)
Magda Fertacz TRASH STORY (2008)
Kapituła Gdyńskiej Nagrody Dramaturgicznej:
Maja Kleczewska, Jacek Kopciński, Grzegorz Niziołek, Jacek Sieradzki
Anna Zalewska-Uberman (sekretarz Kapituły)
Komisja Artystyczna:
Anna Zalewska-Uberman, Bogdan Ciosek, Wojciech Owczarski
Biuro GND:
Marta Jezierna, Marzena Szymik-Mackiewicz, Ewa Wojciechowska-Chodorek
info@teatrgombrowicza.art.pl
Organizator:
Teatr Miejski im. Witolda Gombrowicza w Gdyni, ul. Bema 26
Dyrektor Naczelny: Wojciech Zieliński
Dyrektor Artystyczny: Krzysztof Babicki
Dyrektor Programowy Festiwalu: Bogdan Ciosek
Biuro Promocji: tel. 58 660 59 22, 58 660 59 24